Koncerty karnawałowe Chóru Dziewczęcego Skowronki stały się już tradycją i na dobre wpisały się w kalendarz muzyczny miasta Poznania.
W sobotę 2 lutego 2019 ro. odbył się koncert zatytułowany "Na zapusty - SKOWRONKI"
Termin zapusty rozumie się w różnoraki sposób, ale w najszerszym znaczeniu był to okres hucznych zabaw trwający od Nowego Roku bądź Objawienia Pańskiego aż do Środy Popielcowej. Istnieją również inne interpretacje, twierdzące, że zapusty trwają przez ostatni tydzień przed Popielcem, a nawet przez ostatnie trzy dni (te czasami określano mianem mięsopustu). Tak czy inaczej w czasach staropolskich zapusty stanowiły czas wyjątkowo hucznej zabawy.
Ludzie spotykali się w karczmach i na balach, by śpiewać i bawić się. Zachowały się fragmenty tekstów pieśni, śpiewanych w tamtych czasach, opisujących polskie obyczaje związane z zapustem.
"Kiej ostatki, to ostatki,
cieszcie się dziouchy i matki,
kiej ostatki to ostatki,
niech tańcują wszystkie babki."
Wykonawcami koncertu były wszystkie grupy skowronkowe. Dyrygentem grup młodszych była Julia Łynsza, a grupy najstarszej - Alicja Szeluga. Na fortepianie chórom towarzyszył Czesław Łynsza, a na instrumentach perkusyjnych - Beata Polak.
Prgram koncertu wypełniła muzyka inspirowana tańcem. Zabrzmiały polskie krakowiaki i i kujawiaki, rock'd rolle, samba, muzyka swingowa. Nie zabrakło kompozycji Stanisława Moniuszko, którego 100 urodziny obchodzimy w 2019 r. Zabrzmiał słynny chór kobiet z opery "Straszny dwór'. Nasze solistki: Wiktoria Nowak, Hanna Kierzek i Maria Pelc sprostały w pełni z powierzonym im partii solowych. Zaśpiewały znakomicie!
Koncert zakończył się wspólnym wykonaniem twista - piosenki Bal Arlekina z repertuaru znanej w latach 60 - grupy wokalnej Filipinki.
Prowadzenie koncertu; Marianna Żak, Urszula Karolak
Zdjęcia: Bartosz Seifert
